Budowa maszyny parowej
Maszyna parowa jest silnikiem, w którym tłok poruszany jest tam i z powrotem w
zamkniętym cylindrze za pomocą pary. Póki co źródło tej pary nie będzie przedmiotem
rozważań. Co prawda w parowozach stosowano maszyny
conajmniej dwucylindrowe, ale analiza działania najprostszej jednocylindrowej maszyny
stacjonarnej ułatwia zrozumienie podstawowych problemów technicznych z jakimi musieli
się uporać konstruktorzy silników parowozowych. Rysunek poniżej przedstawia
budowę takiej maszyny. Podpisano na nim poszczególne części mechanizmu.
Ruch posuwisto-zwrotny tłoka zamieniany jest na ruch obrotowy wału
(w parowozie jest to oś napędowa) za pomocą przekładni korbowej.
Niestety przekładnia korbowa nie jest idealnym sposobem zamiany ruchu
posuwisto-zwrotnego na obrotowy. Nie mam tutaj na myśli nieuniknionych
strat spowodowanych koniecznością pokonania tarcia części mechanizmu
o siebie, czy też niedoskonałości wyważenia poszczególnych części mechanizmu,
ale fakt, że nawet w idealnym, teoretycznym modelu przekładni korbowej maszyna
ma bieg nierówny. Opis działania przekładni i jej niedoskonałości znajduje się
w osobnym artykule [Przekładnia korbowa]. Aby
wyrównać ruch maszyny stacjonarnej stosuje się ciężkie koła zamachowe
umieszczone na wale napędowym, co eliminuje w dużym stopniu niedoskonałość
samej przekładni korbowej i czyni ruch obotowy wału prawie jednostajnym.
Para jest doprowadzona do skrzyni suwakowej (zaworowej) rurą parowlotową.
W rurze znajduje się sterowana ręcznie przez maszynistę przepustnica,
umożliwiająca otwarcie lub zamknięcie dopływu pary do silnika. W
maszynach stacjonarnych, w których zależy nam aby obroty wału były stałe
stosuje się regulator odśrodkowy Watta, który automatycznie przymyka
przepustnicę gdy obroty przekroczą nastawioną wartość i otwiera przepustnicę
gdy obroty wału spadną poniżej zadanej wartości.
Zasada działania
Zasadę działania maszyny parowej obrazuje animacja,
na której pracę maszyny można obserwować krok po kroku.
W maszynach stacjonarnych skrzynia suwakowa umieszczona jest zwykle z boku
cylindra. W skrzyni znajduje się suwak (zawór) otwierający i zamykający dopływ
pary z kotła poprzez jeden z kanałów prowadzących ze skrzyni do cylindra, raz z jednej,
raz z drugiej strony tłoka. Ten sam suwak równocześnie otwiera drugi kanał po
przeciwnej stronie tłoka, skąd zużyta para zostaje skierowana do otworu wylotowego
skrzyni zaworowej, a dalej rurą wylotową wydostaje się do atmosfery.
Ponieważ ciśnienie z jednej strony tłoka ma wartość równą ciśnieniu pary w kotle
pb, a z drugiej strony panuje ciśnienie atmosferyczne
patm więc powstaje siła F, która przesuwa tłok
w kierunku niższego ciśnienia. Równocześnie para w cylindrze za tłokiem się
rozpręża i ochładza. Siła przesuwająca tłok jest wprost proporcjnalna do różnicy
ciśnień przed i za tłokiem, a odwrotnie proporcjonalna do powierzchni tłoka
Sp, co wyraża równanie
F = (pb-patm) ÷ Sp.
Tłok, poprzez trzon tłoka czyli tłoczysko, na końcu którego znajduje się
przegub zwany krzyżulcem połączony jest z korbowodem. Drugi koniec korbowodu,
znowu za pomocą przegubu, połączony jest mimośrodowo z kołem, które w maszynie
stacjonarnej zwane jest kołem pasowym, a w przypadku silnika parowozu
kołem silnikowym.
Mechanizm poruszający suwak nazywany jest stawidłem, rozrządem lub mechanizmem
parorozdzielczym. Różne typy tych mechanizmów stosowanych w parowozach omawia
osobny artykuł [Stawidło]. Najprostszym stawidłem,
stosowanym w maszynach stacjonarnych jest przekładnia korbowa, z reguły w postaci
mimośrodu umieszczonego na wale (osi napędowej)
i poruszającego drążek mimośrodowy, który z kolei porusza trzonem suwaka.
Takie stawidło będę nazywał modelowym.
W stawidle modelowym mimośród zablokowany jest na wale w takiej pozycji,
żeby jego mimośrodowość e znajdowała
się pod kątem prostym do korby r i w zależności od tego czy zablokujemy mimiśród
pod kątem 90° czy -90° w stosunku do korby, to silnik będzie się poruszał
zgodnie z ruchem wskazówek zegara lub przeciwnie (taki silnik poruszałby parowóz
albo tylko w przód, albo tylko w tył). Kąt pomiędzy mimośrodowością a korbą
nazywa się kątem wyprzedzenia i w praktyce mimośrody ustawiano z kątem
wyprzedzenia trochę większym niż 90° z przyczyn, które zostaną omówione później.
Takie stawidło nie umożliwia zmiany kierunku ruchu obrotowego silnika inaczej
jak tylko poprzez zamocowanie mimośródu na wale w pozycji obróconej o
180°. Ponieważ w praktyce tarcza mimośródu zamocowana jest na wale za
pomocą klina wbitego w rowek wyżłobiony w tarczy mimośrodu i wale, należałoby
więc wybić klin, przestawić tarczę i wbić klin ponownie w drugi rowek wyżłobiony
wcześniej w wale po przeciwnej stronie. Oczywistym jest, że takie rozwiązanie
nie wchodzi w grę jeśli trzeba zmieniać kierunek ruchu silnika częściej niż raz na rok.
Dlatego maszyny stacjonarne wyposażone w ten rodzaj stawidła obracały się zawsze
w jednym kierunku.
Źródła: Michael Reynolds Locomotive Engine Driving, London 1888.
J.G.A. Meyer Modern Locomotive Construction, New York 1892.
Charles H. Fessenden Valve Gears, New York 1915.
Charles L. McShane Modern Locomotive Valves and Valve Gears, New York 1917.